Wyjazd tylko na miesiąc

hiszpania4Kiedy zbierałam się do wyjazdu miłą być to praca na zastępstwo i tylko na miesiąc, czas urlopu osoby, którą miałam zastąpić. Praca nie była ciężka, bowiem miałam zaopiekować się ogrodem i domem pod nieobecność właścicieli. Bardzo mi to odpowiadało, ale w czasie miesiąca nie próżnowałam, dorobiłam to tu to tam i można powiedzieć, iż łatwe pieniądze zachęciły mnie do przedłużenia pobytu o kolejne dwa miesiące. Obiecywałam sobie, że tylko te dwa miesiące i wracam. Praca w Hiszpanii wciągnęła mnie na dobre. Po dwóch miesiącach przedłużyłam kontrakt o kolejny kwartał potem znalazłam lepsze zatrudnienie również w Hiszpanii. Na wakacje przyleciałam do Polski z nadzieją, że znajdę coś lub kogoś kto mnie tu zatrzyma. Niestety tak się nie stało i szybko uznałam, że wolę Hiszpanię. Być może dlatego, że lubię ciepły klimat, że poznałam już wiele znajomych w Hiszpanii itd. Moje życie zaczęło układać się z dala od Polski. Najbardziej niezadowolenia z tego faktu byli moi rodzice, którzy woleliby by córka poszła na studia, do pracy w kraju, mieszkała blisko nich i odwiedzała ich nie tylko od święta, ale częściej. Aktualnie przyrzekłam sobie, ze Hiszpania to nie jest miejsc dla mnie i że wrócę do kraju, jednak jeszcze nie dziś, ani jutro. Chcę co nieco zarobić, skosztować życia bez oszczędzania. Bez wątpienia atutem po powrocie będzie znajomość hiszpańskiego, jak również zdobyte doświadczenie na hiszpańskim rynku pracy, a już dziś mam je niemałe. Wszystkim młodym osobom polecam się odważyć i wyjechać, niekoniecznie na rok, ale chociaż na miesiąc.

1 Comment

  1. Dobra praca wymaga jednak większej ilości czasu

Leave a comment

Your email address will not be published.


*