Gdy wybierałam się za pracą do Hiszpanii, kierowałam się głównie atrakcyjnym w moim rozumieniu kierunkiem wyjazdu i przyszłej emigracji. Hiszpanię znałam ze słyszenia i zdjęć z wakacji rodziny. Faktycznie nigdy w Hiszpanii nie byłam, nie znałam języka hiszpańskiego, jednak pełna optymizmu wyjechałam. Początkowo do pracy jako pomoc w gospodarstwie rolnym. Z czasem przekwalifikowałam się na opiekunkę dziecięcą. Spodobało mi się w Hiszpanii mimo wielu obaw, które miałam wyjeżdżając i stawiając pierwsze kroki na obczyźnie. Wcale łatwo mi nie było. Dziś mija trzy lata odkąd pożegnałam Polskę i znajomych w kraju. Owszem brakuje mi moich bliskich, jednak przez ten czas znalazłam nowych znajomych, poszłam do szkoły tutejszej i zdobywam nowy zawód. Można powiedzieć że o wiele więcej plusów jest mojego zamieszkania tutaj niż w Polsce, gdzie nie stać mnie było na studia. W Hiszpanii realizuję moje marzenia o zostaniu cukiernikiem. Aktualnie pracuję jako stażystka w zakładzie cukierniczym. Praca w Hiszpanii daje mi wiele satysfakcji. Myślę nad założeniem rodziny, a moim wybrankiem jest Hiszpan z pochodzenia Polak. Jeśli obawiasz się w wyjazdu, nie jesteś pewien jak to będzie – przemyśl, zastanów się, ale nie rezygnuj w imię nieznanego. Warto jest spróbować. Nie wszystkim się ułożyło tak jak mnie. Wile osób, które wraz ze mną wyjechały do Hiszpanii wróciło do kraju wcześniej lub później. Ja również zawsze mam dokąd wrócić, jednak póki co nie zamierzam tego robić, ale jednocześnie nie wykluczam takiej decyzji.