Hiszpańska tradycja w glazurnictwie sięga w zasadzie czasów starożytnych, w związku z czym nikogo nie musi dziwić fakt, iż produkowane tam płytki są bardzo dobrej jakości, zachowując przy tym tradycyjne wzornictwo. Płytki z Hiszpanii cieszą się powodzeniem w całej Europie, a nawet i w Stanach Zjednoczonych. Jeżeli praca w Hiszpanii, w glazurnictwie jest raczej dla Polaków niedostępna, głównie z powodu niewielkiego doświadczenia w tej dziedzinie, to praca w logistyce w tej branży stoi przed nami otworem. Ciekawostką może być fakt, że Hiszpanie podzielili nasz kontynent na dwie części, które obsługiwane są przez dwa wielkie centra logistyczne glazurnicze. Europa Zachodnia zaopatrywana jest bezpośrednio z Hiszpanii, natomiast Europa Wschodnia, a także i północna, czyli Skandynawia, zaopatrywana jest z Włoch. Wygląda to w ten sposób, że hiszpański producent glazury na przykład firma Ariostea, lub Marazzi Espagna organizują wysyłkę swoich produktów do centrum logistycznego znajdującego się we włoskiej miejscowości Sassuolo, znajdującej się tuż obok Bolonii. Miejsce to jest także włoskim zagłębiem glazurniczym. Zazwyczaj stara się by miejsce to było obłożone najbardziej popularnymi wzorami. Z tej miejscowości wyjeżdżają już bezpośrednio do klienta zamówienia. Oczywiście chodzi tu o klienta hurtowego, gdyż transport tego typu produktu, by był opłacalny musi składać się z co najmniej kilkudziesięciu pełnych palet. Niewielu Polaków zdaje sobie sprawę, jak długa drogę musi pokonać płytka z hiszpańskiej fabryki do ostatecznego odbiorcy.